„No-Do” (Wezwani) to kolejny, klimatyczny horror hiszpański, nawiązujący tym razem do modnego ostatnio w kinie motywu tajemnic skrywanych przez kościół katolicki. Powstanie filmu zostało zainspirowane prawdziwymi wydarzeniami… Młode małżeństwo z małą córeczką i niemowlęciem wprowadza się do pięknej, opuszczonej, przedwojennej willi nad morzem. W nowym domu kobietę nawiedzają przerażające wizje na pograniczu snu i jawy. Jej mąż zrzuca to na karb traumatycznych przeżyć po przebytym szoku poporodowym. Tymczasem niewyjaśnione zjawiska nasilają się. Posądzana o obłęd główna bohaterka czuje, że klucz do zagadki znajduje się w murach mrocznego domostwa. Kto pomoże jej odkryć prawdę? Czy tajemniczy ksiądz egzorcysta? Kim jest na wpół obłąkana staruszka przemykająca ukradkiem przez zdziczały ogród? A może odpowiedź kryją zniszczone, celuloidowe taśmy starych kronik filmowych z wczesnego okresu reżimu generała Franco, odnalezione na strychu pod grubą warstwą kurzu?